W niedzielny poranek obudziłem
się cały zakatarzony, z okropnym bólem gardła i wtedy wiedziałem – to oficjalne,
dopadło mnie pierwsze jesienne przeziębienie!
W tym roku mam dużo szczęścia, bo zazwyczaj choroby atakowały mnie w
jeden z długich weekendów(to już chyba tradycja, że 11 listopada spędzam w
łóżku – oby nie tym razem, bo mam już kupione bilety na koncert Crystal
Fighters!). Jako, że siedzę w domu i dysponuję ogromem wolnego czasu, możecie polecić mi jakieś ciekawe
filmy lub książki(ostatnio preferuję te o przygnębiającej tematyce).
Dzisiaj postanowiłem zaprezentować Wam mój ulubiony sweter na chłodniejszą pogodę. Pojawia się on na moim blogu za każdym razem, gdy robi się naprawdę zimno i czuję, że będzie mi towarzyszył jeszcze przez co najmniej kilka lat! Dobrałem do niego zieloną parkę, ciepły szalik, czarne spodnie i martensy. Żeby nie było tak szaro i buro, pod spód włożyłem bordową koszulę w kwiaty, voila!
Kilka dni temu miałem okazję
obejrzeć w kinie „Życie Adeli - Rozdział 1 i 2” – zdobywca Złotej Palmy w Cannes, to nadal – jak
na polskie warunki, dość kontrowersyjna propozycja. Podczas sceny ostrego seksu
pomiędzy dwiema bohaterkami, ktoś krzyknął na cały głos „lezby”. Świadczy to
chyba tylko o niezwykle niskim poziomie wychowania i pewnym ograniczeniu umysłowym, bo ten obraz
to nie film o „lezbach”, a o miłości. O pięknym, namiętnym uczuciu i o
różnicach między ludźmi, które kładą się cieniem na relacji głównych bohaterek.
Film trwa aż trzy godziny, co dla niektórych może być sporym minusem, lecz mi
wcale się nie dłużył i urzeczony oglądałem do samego końca(jedynie zakończenie
trochę mi nie podpasowało, ale to już chyba osobista sprawa).
sweater/sweter - Vintage
parka - Vintage
scarf/szalik - Pull and Bear
shirt/koszula - Topman
pants/spodnie - Topman
shoes/buty - Dr. Martens
pics by Natalia Łowicka
Jak tak czytam Twoje wypowiedzi na temat filmów czy książek to za każdym razem myślę "Boże, dlaczego u mnie w mieście nie ma takich ludzi !?". Niezwykle trafne uwagi i recenzje ;) Oprócz tego, kolejny świetny outfit, oby tak dalej !
OdpowiedzUsuńPolecam książki : Bez śladu - Linwood Barclay
OdpowiedzUsuńKwiaty na poddaszu - Virginia Cleo Andrews
Podobna sytuacja zaszła, gdy byłam na "Bejbi Blues". Gdy dziecko umarło jakieś małolaty zaczęły się śmiać. Trochę kultury ludzie! Są sytuacje, gdzie można się śmiać, ale bez przesady.
OdpowiedzUsuńPolecam ci, chociaż sama tego nie oglądałam, ale słyszałam recenzje, "Chce się żyć". Myślę, że jest to film wpasowujący się w twoją tematykę :) Książki nie ma w zanadrzu, ponieważ dysponuję małą ilością czasu i jedyną moją lektura jest ostatnio podręcznik od biologii (chociaż czasem sięgnę również po nieśmiertelnego Pottera) :)
Stylizacja jest świetna. Trochę dziwne pytanie, ale jaki nosisz rozmiar buta? Tak z ciekawości pytam :D
dzięki wielkie! 42-43!
UsuńJonathan Carroll "Dziecko na niebie" (w moim egzemplarzu od ciągłego przeglądania wypadają kartki). A z filmów np. "Ruchomy zamek Hauru" to animacja, ale nie spisuj go na straty (uwierz mi na słowo).
OdpowiedzUsuńtrafne uwagi? ludzie, dajcie zyc. jak juz nieudolnie streszczasz film i podkreslasz jak bardzo tolerancyjny jestes to moglbys chociaz napisac poprawnie 'lesbijki' :) pozdro
OdpowiedzUsuńty nawet wstydzisz się opublikować komentarz off anon, pozdro
Usuńfajne buty :)
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądasz w tym swetrze i koszuli ^ ^
OdpowiedzUsuńhttp://brewilokwencja.blogspot.com
Świetny post! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://maciousek.blogspot.com/
nice parka!! amazing style. so cool and young and fresh
OdpowiedzUsuńCheck out my blog ;-)
Greets, Jon ;-)
http://www.jonthegold.com/