Paul Jeremy: Run this town

1.4.13

Run this town

Pamiętam, jak wczoraj rano poczułem w powietrzu tę bliżej nieokreśloną świeżość - aurę towarzyszącą zmieniającym się porom roku! Niestety, aktualnie zupełnie się rozwiała, bo gdy wyglądam przez okno widzę padający śnieg i krajobraz typowo zimowy… Mniemam, że tak jak wszyscy wyczekuję ciepłych dni – dzisiaj dwa razy sprawdzałem prognozę długoterminową i w ciągu dwóch tygodni podobno nie ma co się spodziewać większego ocieplenia – oby meteorolodzy się mylili! Pąki na drzewach, świeża trawa, kwiaty – może to naiwne z mojej strony, ale mam złudną nadzieję, że wraz z nastaniem prawdziwej wiosny, moje życie rozpocznie się na nowo. Wiecie, że lubię symbolikę – wiosna, odrodzenie się natury, nowa energia i te sprawy – dobra, dobra, wiem, że jestem psycholem!
Dzisiaj prezentuję wam mój strój z ostatniego, bodajże czwartkowego wypadu do miasta. Niech was nie zmyli słońce, przeszywający, lodowaty wiatr skutecznie uprzykrzał nam zdjęcia i sprawiał, że po krótkiej chwili nie czułem palców!
Wiem, że znacie już wszystkie rzeczy z tej stylizacji – ale nie oszukujmy się, gdybym chciał z każdym publikowanym postem, wstawiać outfity z całkowicie nowymi ciuchami, to chyba moja szafa miałaby rozmiar galerii handlowej. Zresztą, moim zdaniem, większość blogów modowych jest zupełnie oderwana od rzeczywistości – bo czy za sztukę uznajemy obwieszenie się sponsorowanymi rzeczami z wymiany barterowej i upodobnienie się do choinki czy może raczej ciągłe próby kombinowania z posiadanymi już ubraniami? Odnieście to nawet w stosunku do was, ile razy w ciągu miesiąca całkowicie wymieniacie garderobę, hm? Myślę, że nie rozchodzi się tu o jeden miesiąc, a raczej o wiele, choć w moim przypadku liczyłbym to nawet w latach!


I remember how I felt yesterday morning – it was so crispy, that I could almost smell spring. Unfortunately, now it’s freezing and snowing outside, so I can see a typical, winter scenery that I’m sick of! I suppose everyone in Poland is looking forward to warm days – today I’ve checked a weather forecast twice and it’s not going to be any change in a two weeks! I hope that weathermans are wrong! Flower buds, fresh, green grass and sunlight – I definitely need it! Maybe it’s naive of me, but I hope that with the real spring coming, my life will start all over. You know that I believe in symbols – revival of nature, new energy etc. – okey, I know I’m a total freak, haha! Today I’m presenting you my outfit from last Thursday. Don’t let the sunlight mislead you! It was so cold, that my hands were almost frostbitten. Okay, I know that you know all thing from this look, but to be honest – if I wore only new clothes in every outfit, my wardrobe would be a size of shopping mall! Moreover, is the idea about festooning in sponsored clothes and looking like a Christmas tree or about combining with old clothes and making a new, creative mixes? It’s up to you, but I prefer definitely the second option!


bluza/sweatshirt - Aloha from deer
kurtka/jacket - Zara
spodnie/pants - H&M
buty/shoes - Converse
okulary/sunglasses - River Island

pics by Alexandra

***

Mam dla was jeszcze kilka zdjęć zrobionych przed pokazem w zaprzyjaźnionym Cottonfieldzie. Z zamierzchłych czasów, gdy miałem jeszcze długie, włosy!
And some photos, taken before the Cottonfield fashion show in early March! From remote past when I used to have longer hair! 

Wszystko/All - Cottonfield


A na deser krótka recenzja „Wielkiego Gatsby’ego” F. Scott’a Fitzgeralda:
Od samego początku powieści nurtuje nas pytanie: Kim naprawdę jest Jay Gatsby? Tego do końca nikt nie wie, krążą plotki, że był na Oxfordzie, podobno służył w armii, zapewne zajmuje się jakimiś szemranymi interesami… Wiele hipotez, ale faktem jest, że co tydzień w jego olbrzymiej, majestatycznej posiadłości odbywają się ekskluzywne przyjęcia, na których zjawia się śmietanka towarzyska Nowego Yorku. Jakim zdziwieniem dla głównego bohatera jest, gdy pewnego poranka jego trawnik przemierza lokaj, przynosząc mu zaproszenie na owe, owiane legendą, wystawne spotkanie towarzyskie...
„Wielki Gatsby” to książka o potędze pieniądza, romantycznej miłości w czasach prohibicji i o tym, że nie wszystko da się kupić. Wspaniale ukazano tu blichtr i rozpustę lat dwudziestych Ameryki w XX wieku. Czy to arcydzieło? Nie wiem. Na pewno to bardzo dobra literatura na wysokim poziomie, którą każdy powinien przeczytać! Przyswaja się bardzo przyjemnie ze względu na niewielką objętość i przystępny język. Polecam!

„I pomyśleć, że w tym upale komuś może nie być obojętne, czyje wargi całuje, czyja głowa odcisnęła mokry ślad na kieszeni piżamy, tuż nad sercem!”

„Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przeszłość.”
-  F. Scott Fitzgerald, Wielki Gatsby

Sorry guys, my next review will be in English! All I can say about "The Great Gatsby", it's that I really recommend this book for all of you! 

"I love New York on summer afternoons when everyone's away. There's something very sensuous about it - overripe, as if all sorts of funny fruits were going to fall into your hands."
- F. Scott Fitzgerald, The Great Gatsby

"Gatsby believed in the green light, the orgiastic future that year by year recedes before us. It eluded us then, but that's no matter--tomorrow we will run faster, stretch out our arms farther.... And one fine morning-- So we beat on, boats against the current, borne back ceaselessly into the past."
- F. Scott Fitzgerald, The Great Gatsby


19 komentarzy:

  1. Też czekam na wiosnę, może nie uważam jej za początek nowego życia, ale na pewno tej lepszej jego części ;)
    Outfit jak zwykle świetny; bardzo mi się podoba to co mówisz o oderwaniu większości blogów modowych od rzeczywistości, wreszcie zdroworozsądkowe podejście w necie
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeej :D
    Uwielbiam, po prostu kocham sposób w jaki piszesz :)) tak miło się to czyta ♥
    A stylizacja genialna! Super bluza :))
    Bardzo Ci w tym dobrze:))

    Wesołych Świąt ♥
    I zapraszam do siebie w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha : DD . Mam do cb propozycję, zostań moim przyszywanym bratem albo tym modelem i nie gadaj mi tu że jesteś za niski, pij dużo mleka a urośniesz x - d.
    Wierna czytelniczka.
    ~ Blondynka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałeś predstawiony na blogu Likeitbloggers :) Dużo osub do mni episał żeby cb umiescić i napisac o tobie więc to zrobiłam jak cos to zapraszam :) jak cos jestt żle to pisz do mni ena e-mail zuzia1523@gmail.com :) blog: http://mery-merry.blogspot.com/ Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakby u mnie w mieście chodzili tacy chłopcy jak ty *.*. hahaha. Świetnie wyglądasz, masz doskonałe wyczucie stylu :D.

    OdpowiedzUsuń
  6. Post jak zwykle pięknie napisany. Dopiero teraz porównując zdjęcia z czasów jak miałeś dłuższe włosy, a z tymi obecnymi dostrzegam jak bardzo Cię odmieniła to nowe ułożenie. Co do bzika na punkcie symboliki to mam podobnie ;)
    trzymaj tak dalej <3

    OdpowiedzUsuń
  7. świetna bluzka z tygrysem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ta bluza jest prześwietna, ale czekam aż w końcu bedzie w magazynie, bo na razie czekam i czekam... a do książki mnie przekonałeś, właśnie skończyłam jedną i chętnie sobie tą wypożyczę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. podoba mi się Twój styl ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo spodobały mi się te słowa o większości blogów, które niewiele mają wspólnego z tym co można ubrać na co dzień..
    Outfit świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. I want that sweatshirt <3



    mind to follow each other? :)
    http://rebellishoes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. aha, chciałabym też poczuć tę wiosnę w powietrzu.
    patrze za okno a tam zaspy 50cm nad ziemią, sic!
    bluzove love. i słonca zazdroszczę.

    pozdrawiam
    persona non grata

    http://personanongrata-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. jejuniu ale świetna jest ta bluza z lwem , a zwłaszcza z połączeniem z tą kurtka naprawdęmega *.* wikttoria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. super bluza! ja też uważam, że nie jest sztuką nałożenie w każdym poście nowych ciuchów:) a co do wiosny, to dzisiaj zerknęłma na onet i długo terminowa prognoza donosi, że w przyszłym tygodniu ma być +10-13 st. :D mam nadzieję, że się nie mylą, bo już nie mogę doczekać się wiosny za oknem!!!
    pozdrawiam
    Karola

    OdpowiedzUsuń
  15. Hi there everyone, it's my first visit at this site, and article is really fruitful designed for me, keep up posting these articles.
    See this: zobacz, http://abated.warszawa.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Huh! I actually liked this casual look! It's amazing and I want t-shirts and jeans!! <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Have you ever considered publishing an ebook or guest authoring on other
    sites? I have a blog based upon on the same information you discuss and would love to
    have you share some stories/information. I know my readers would enjoy your work.
    If you are even remotely interested, feel free to shoot me an email.


    Feel free to visit my web site: авиабилеты дешево по россии

    OdpowiedzUsuń